Napisane w dniu 15 listopada 2018Brak komentarz | Aktualności

Sto lat wolnej Polski

Jedna jest Polska – wspólna Matka!
Jej ramiona – dla wszystkich dzieci!
Jedno ma serce i wszyscy znajdują w nim miejsce!

/ kar. Stefan Wyszyński/

     11 listopada -100. rocznica odzyskania niepodległości. W naszej małej parafii nie zapomnieliśmy o tym wielkim wydarzeniu. Na terenie przykościelnym powiewały fagi narodowe, wyeksponowane wewnątrz świątyni symbole narodowe tworzyły uroczysty, podniosły nastrój. O godz. 11.00 Kapłan z liturgiczną służbą ołtarza w asyście pocztów sztandarowych Ochotniczych Straży Pożarnych z Broniewa i Szostki oraz druhów strażaków wszedł do świątyni. Eucharystia była sprawowana w intencji naszej Ojczyzny. Mądra, przejmująca homilia proboszcza Zbigniewa Raja pozwoliła wielu wiernym zrozumieć, jakim darem jest Wolność i Ojczyzna. Homilię rozpoczął wiersz Beaty Rolek, „Boże mój” „ Dziękuję ci Panie za biel i za czerwień, za krzyż stojący przy drodze wiernie,…..dziękuję ci Panie za wiarę, miłość, nadzieję : za Polski pradawne dzieje , za orła białego w koronie i nasz dom, który nie płonie.”…. ks. proboszcz przypomniał wiernym, że po 123 latach niewoli Polska stała się wolnym krajem, wróciła na mapę Europy. Wiele pokoleń walczyło o tę wolność, ofiarowało swoje zdolności, młodzieńcze życie, przelewało krew za Polskę. Czy my bylibyśmy gotowi do takiego poświęcenia? Okres niewoli to czas wielu twórców, którzy swą sztuką; piórem, pędzlem kształtowali serca i umyły rodaków. Z witraży w naszej świątyni patrzą dziś na nas postacie wielkich świętych, błogosławionych, którym sprawy Ojczyzny były bliskie sercu: Jan Paweł II, Maksymilian Kolbe, Brat Albert Chmielowski, ks. Jerzego Popiełuszko, ks. Leon Nowakowski, Jadwiga Andegaweńska, patron Polski św. Stanisław. Czy mogą być z nas dumni? Dzięki naszym przodkom, ich wytrwałości, zaangażowaniu, solidarności, ofiarności, trosce o wspólne dobro, żyjemy w wolnym kraju. Nie wolno nam zapomnieć ofiary ich życia i pracy, przelanej męczeńsko krwi. Polska winna rozwijać się w zgodzie i dobrobycie, tylko wtedy będzie darem dla przyszłych pokoleń. Obyśmy nigdy o tym nie zapomnieli! Podsumowaniem tych rozważań był wiersz- litania naszego parafianina Marka Siarkowskiego „Ojczyzno lasów, łąk i pól- modlimy się za Ciebie . Ojczyzno przodków naszych, Ojczyzno Eucharystii, Ojczyzno naszych losów, Ojczyzno męczenników,…Ojczyzno świętych,…Ojczyzno sprzedawana za srebrniki po wielokroć i po wielokroć krwią odkupiona,…Ojczyzno nienarodzonych dzieci,…Ojczyzno modlitwy,…Ojczyzno osłonięta biało-czerwonym płaszczem Maryi, Przybrana ojczyzno Jezusa, Jeden z promieni Miłosierdzia Jego….”
Na zakończenie Liturgii zgromadzeni wierni przy akompaniamencie organów odśpiewali pieśń od dawna jednoczącą Polaków „Boże coś Polskę”.

Tagi: